4 zabiegi, które przyspieszyły moją rehabilitację kolana.
Jeśli wydaje Ci się, że udana operacja to co najmniej połowa sukcesu leczenia, to prawdopodobnie nigdy nie miałaś/eś okazji doświadczyć wizyty na sali pozabiegowej. Powrót do sprawności po pobycie na oddziale ortopedycznym to raczej maraton niż sprint, a jak wiemy w maratonach wygrywają tylko najbardziej wytrwali zawodnicy. Oczywiście w przypadku operacji układu ruchu (i nie tylko zresztą) kluczowym aspektem nadal pozostaje rehabilitacja pozabiegowa. I żebyśmy się dobrze zrozumieli – nie mam tu na myśli tylko współpracy z fizjoterapeutą, ale przede wszystkim pracę samodzielną pacjenta, wykonywanie zaleconych ćwiczeń i stosowanie się do wskazówek medyków.
Jako fizjoterapeuta i pacjent muszę przyznać, że praca samodzielna wsparta nadzorem specjalisty jest absolutną podstawą rehabilitacji po operacji kolana. Dobrze zaplanowane treningi w domu lub na siłowni, samozaparcie oraz poświęcenie dużej ilości czasu na rekonwalescencję daje naprawdę dobre rezultaty. Tylko czy to zawsze wystarczy? Oczywiście nie. Nie ma dwóch takich samych kontuzji, tak jak nie ma również dwóch identycznie gojących się pacjentów. Czasem nasze kolano oprócz ćwiczeń potrzebuje np. dodatkowych bodźców zewnętrznych lub zabiegów, które pomagają w zapobieganiu zanikowi masy mięśniowej, przyspieszają wchłanianie obrzęku, czy zwiększają aktywację ćwiczonych mięśni.
Jeśli śledzicie już jakiś czas blog Fizjologika to pewnie wiecie, że jako fizjoterapeuta jestem sceptykiem w stosunku do zabiegów fizykoterapeutycznych. Jeśli jeszcze tego nie wiecie to odsyłam do jednego z moich postów, w którym krótko podsumowuję temat: „Fizykoterapia. Czy jest sens ją stosować?”. Są jednak zabiegi z pogranicza fizykoterapii, w których działanie wierzę i które osobiście również stosuję w rehabilitacji pooperacyjnej pacjentów. To dokładnie te zabiegi włączyłem dodatkowo jako uzupełnienie rehabilitacji podstawowej (terapia manualna i ćwiczenia) we wczesnym etapie po operacji własnej łąkotki (więcej o historii mojego urazu dowiesz się TUTAJ).
Na wstępie tego wpisu chciałbym zaznaczyć, iż prawdopodobnie bez poniżej przedstawionych zabiegów moja rehabilitacja finalnie również przebiegłaby prawidłowo. Przyznaję jednak, że w mojej ocenie stosowanie ich znacznie przyspieszyło mój powrót do sprawności po operacji kolana. Z tego powodu właśnie uważam, że warto o nich wspomnieć tak pacjentom, jak i fizjoterapeutom zajmującym się przypadkami ortopedycznymi.
Do dzieła! Zapraszam na listę 4 zabiegów dodatkowych, które pomogły mi po operacji kolana.
1. Elektrostymulacja
Przyznam się bez bicia, że do momentu w którym sam nie zostałem postawiony w roli pacjenta nie doceniałem zbytnio elektrostymulacji. U swoich pacjentów czasami ją stosowałem, ale ze względu na fakt, iż to długi zabieg wolałem ten czas poświęcić na terapię manualną lub ćwiczenia. Mój punkt widzenia zmienił się diametralnie po operacji, po której praktycznie od pierwszych dni włączyłem do treningu dodatkową stymulację prądem. Dzięki temu mięsień czworogłowy od początku zacnie się „dopinał”, a dodatkowym, pozytywnym skutkiem ubocznym elektrostymulacji był krótkotrwały efekt przeciwbólowy.
Stymulator używałem praktycznie codziennie przez okres 6 tygodni chodzenia o kulach. Dzięki temu zaraz po ich odstawieniu miałem dobrą aktywność mięśni, względnie niewielkie zaniki i lepszy start do konkretnych ćwiczeń w następnych etapach rehabilitacji. Osobiście używałem jednego z najwyższych modeli na rynku (nowe przepisy nie pozwalają mi wymienić dokładnie którego), ale w mojej ocenie to zbyt wysoki model do użytku własnego. To trochę jak Mercedes G Klasa wśród elektrostymulatorów. Jeśli nie jesteście fizjoterapeutami to większości z dostępnych opcji programów nigdy nie użyjecie. Jeśli jesteście fizjoterapeutami to pewnie też nie. 🙂 Ogromnym plusem tych naprawdę dobrych jakościowo stymulatorów są wytrzymałe baterie przekaźników oraz całkowity brak kabli, ale niektóre tańsze sprzęty również tymi opcjami dysponują.
2. Prądy TENS
Elektrostymulator to nie tylko pobudzenie mięśni, ale również możliwość ustawienia programów przeciwbólowych, np. TENS. Osobiście korzystałem z nich głównie w pierwszych 3 tygodniach, dzięki czemu mogłem wykonywać trochę więcej powtórzeń nudnych ćwiczeń w miarę bezbólowo. Generalnie przyjąłem po zabiegu dobrą radę mojego lekarza operującego (dr Łukasz Lipiński – niezmiennie polecam wszystkim!), który godzinę po operacji powiedział „Nie walcz z bólem, bo przegrasz. Jak Cię boli to masz farmakologię żeby to wyciszyć”. A żeby choć trochę w tym wszystkim było heroicznej pracy fizjoterapii to zamiast dużej ilości farmakologii dorzuciłem właśnie TENS, czyli prąd przeciwbólowy. Praktycznie w każdym stymulatorze znajdziecie taką opcję, którą polecam w gorszych chwilach.
W tym miejscu warto również wspomnieć, że złota rada dr Łukasza to nie tylko rozwiązanie dla cieniasów, którzy nie lubią bólu. Odczuwanie bólu ma również inne negatywne cechy. Przede wszystkim jest on inhibitorem aktywacji mięśniowej, a to oznacza, że jeśli boli Cię kolano to Twój mięsień czworogłowy (i cała reszta też) podczas ćwiczeń nie będzie chciał się porządnie napinać. Dodatkowo długotrwałe dolegliwości bólowe zmniejszają motywację pacjenta, a to powoduje gorsze wyniki rehabilitacji i dłuższy powrót do sprawności. Wielu pacjentów jak najszybciej chce odstawić wszystkie leki przeciwbólowe, zapominając również, iż wiele z nich ma także efekt przeciwzapalny, a to po operacji naprawdę przydatna cecha farmakologii. Prosty wniosek na koniec: słuchajcie swoich lekarzy od „a” do „z”, a nie wybiórczo i stosujcie ich zalecenia!
3. Trening z zastosowaniem okluzji.
Jeśli już rozmawiamy o sprzętach zewnętrznych, które można wykorzystać do szybkiego powrotu do sprawności po zabiegu operacyjnym to warto wspomnieć o urządzeniach do treningu okluzyjnego. Okluzja w ortopedii to nic innego, jak ograniczenie przepływu krwi przez tkanki za pomocą zewnętrznego czynnika. Zazwyczaj są to po prostu pompowane powietrzem opaski uciskowe (podobne do tych mierzących ciśnienie krwi), które dzięki dodatkowemu oprogramowaniu zewnętrznemu są w stanie znacznie ograniczyć dostarczanie tlenu i składników odżywczych do trenowanych mięśni. Tylko co w tym pozytywnego?
Dzięki zmniejszonemu przepływowi krwi przez kończynę (w moim przypadku dolną) nawet najprostsze ćwiczenia stają się nie lada wyzwaniem. Wyobraź sobie bieganie sprintów w Dolomitach, w których brakuje Ci tlenu i męczysz się 10x szybciej niż normalnie. Mniej więcej to samo dzieje się z Twoimi mięśniami podczas treningu okluzyjnego. W skrócie mówiąc dzięki zastosowanie opasek uciskowych możesz wykonać trening na 25-30% swoich standardowych możliwości, a tkanki Twojego organizmu odczują go jako bardzo ciężki wysiłek. Ma to ogromny sens w przypadku pacjentów pooperacyjnych, którzy nie mogą np. w pełni dociążać lub trenować na max kończyny po zabiegu, a chcą zmęczyć osłabione mięśnie i pobudzić je do pracy.
Trening okluzyjny od kilku lat w Polsce zyskuje ogromną popularność i warto przyznać, że nie dzieje się to bez przyczyny. Jego zastosowanie uzasadnione jest w wielu niezależnych artykułach naukowych, a to dobry i dość rzadki znak na rynku komercyjnym. Jeśli macie możliwość skorzystania z treningu okluzyjnego po operacji to warto to zrobić przynajmniej na pierwszym etapie rehabilitacji pozabiegowej. Nie jest to najprzyjemniejsze doświadczenie, ale w końcu na rehabilitacji nie spotykamy się dla przyjemności.
4. Drenaż mechaniczny nogawkami kompresyjnymi.
W tym punkcie wiele pisać nie trzeba. Operacja praktycznie zawsze wiąże się z obrzękiem, a do jego zniwelowania przydaje się drenaż limfatyczny. Przypominam, że żyjemy w XXI wieku i możemy wykorzystywać nowoczesne technologie do pracy, dlatego ręczny drenaż (oprócz np. przypadków pacjentów onkologicznych) powoli odchodzi do lamusa. Naszą ciężką i nudną pracę w tym aspekcie przejmują różnorakie sprzęty mechanicznie drenujące układ limfatyczny. Są to zazwyczaj nogawki i rękawy kompresyjne, wykorzystujące naprzemienne pompowanie poszczególnych komór powietrzem w celu „przepychania” zalegającej limfy z obwodu do centrum naszego ciała. Na rynku jest wiele firm produkujący podobny sprzęt, który oprócz ortopedii znajduje swoje miejsce np. w gabinetach medycyny estetycznej.
Tu muszę zaznaczyć, że tak jak w chudnięcie pacjenta, czy usuwanie celulitu za pomocą nogawek dość ciężko mi uwierzyć, tak drenaż limfatyczny po operacji kolana zdecydowanie ma swoje zastosowanie w protokołach pozabiegowych. Osobiście również stosowałem nogawki kompresyjne przez około 6 tygodni po szyciu mojej łąkotki i uważam, że między innymi te zabiegi przyspieszyły u mnie wchłanianie limfy. Dzięki temu ułatwiły mi one pracę nad prawidłowym zakresem ruchu w pierwszych tygodniach rehabilitacji. Jednym słowem – polecam!
Podsumowanie.
Fizjoterapia pooperacyjna to nie gratis do operacji chirurgicznej, a jej nieodzowny i obowiązkowy element. Oczywiście żaden z powyższych zabiegów nie zastąpi nam pracy z fizjoterapeutą, dobrze zaplanowanego treningu i wskazówek, jakie dostajemy od doświadczonego specjalisty. Z drugiej jednak strony jeśli jesteśmy w stanie jakkolwiek przyspieszyć powrót do sprawności to w mojej ocenie warto to zrobić.
Zdaję sobie sprawę z faktu, że nie zawsze rehabilitacja pooperacyjna przebiega gładko i przyjemnie, dlatego przed wprowadzeniem dodatkowych zabiegów z zastosowaniem wymienionych wyżej sprzętów terapeutycznych zawsze warto najpierw skonsultować się z fizjoterapeutą prowadzącym. Część z tych procedur ma klika istotnych przeciwwskazań, które wstępnie warto wykluczyć, aby walczyć o swoje zdrowie w bezpieczny sposób.
Bardzo fajny wpis 🙂 polecisz miejsca w centralnej pl(lodz i okolice ) gdzie wykonują taki zabieg/ trening okluzyjny? Pozdrawiam
Cześć, na pewno ma to Orto Med Sport, ale tej placówki osobiście nie polecam do rehabilitacji. Wydaje mi się, że może być również w SkładowaMed lub w Sporto w Łodzi.… Czytaj więcej »
Można wiedzieć z jakiego powodu nie polecasz Orto Medu? Słyszałem dobre opinie, w ich socialach obserwuje całkiem ciekawe sprzęty, a wielu pacjentów ode mnie odsyłanych jest właśnie tam. Teraz zastanawiam… Czytaj więcej »
To długa historia. Osobiście nie wysyłam tam pacjentów i nie uważam, iż ich social media w tym przypadku są wiarygodnym źródłem informacji;) Ze względu na fakt, iż mogłoby to być… Czytaj więcej »
Bardzo przydatne informacje, zwłaszcza ze sprawdzone na własnej skórze, czasami po zabiegu zostajemy z wypisem i bliżej nieokreślonym zaleceniem rehabilitacji czy fizjoterapii. Ból ogranicza ruch, spadek motywacji do ćwiczeń i… Czytaj więcej »
Zgadza się! Cieszę się, że wpis się przydaje:) Pozdrawiam!
Hej, śledziłam Twoją rehabilitację i mam pytanie odnośnie prądów. Trafiłam na badania (z 2022), które stwierdzały, że trening z użyciem elektrostymulacji nie jest zalecany ze względu na niefizjologiczne bodźce, które… Czytaj więcej »
Hej! Osobiście nie znam tych badań (chętnie przeczytam jeśli masz gdzieś nazwę artykułu), ale z własnego doświadczenia niepopartego Evidence Basen Medicine zdecydowanie muszę przyznać, że aktywacja m. czworogłowego była dużo… Czytaj więcej »
Pytanie odnosnie drenazu – czy jest jakas roznica pomiedzy urzadzeniami? Bo widze, ze ceny urzadzen oraz rekawow dla nog zaczynają sie od 1200 do 3000 zl. Chcialbym sobie kupic takie… Czytaj więcej »
Dzień dobry,
zazwyczaj różnią się tylko firmą i niezawodnością w pracy. Do użytku domowego nie musi to być sprzęt najwyższej jakości i z najwyższej półki cenowej. Pozdrawiam!
Cześć. Śledziłam Twoje poczynienia po operacji kolana. Właśnie mija 2,5 tyg od szycia łąkotki przyśrodkowej. Po 2 tyg miałam ściągane szwy i ściąganego dość sporego krwiaka nad kolanem, w tej… Czytaj więcej »
Cześć, to bardzo indywidualna sytuacja. Zazwyczaj po samym szyciu takie krwiaki się nie pojawiają, więc w tym przypadku po prostu pytałbym lekarza operującego jak będzie wyglądać dalsze postępowanie. Co do… Czytaj więcej »
Od kiedy po operacji mozna uzywac drenazu? Sa jakies przeciwskazania?
Dzień dobry,
po jakiej operacji i jakiego rodzaju drenażu? Pozdrawiam
Szycie lakotki, podobnie jak u Ciebie 😀
Praktycznie od pierwszych dni po zabiegu. Pozdrawiam!
Cześć Po jakim czasie od operacji kolana Acl i lekotka ma sens zrobienie RM. Zastanawiam się czy robiąc te badanie mozna sprawdzić czy lekotka sie zrosla czy nie i czy… Czytaj więcej »
Dzień dobry,
moim zdaniem jeśli rehabilitacja przebiega prawidłowo to nie zybciej niż 6 miesięcy po zabiegu warto wykonać MRI. Pozdrawiam!
Hej, mam pytanie odnośnie obecnego podejścia do kwestii regeneracji/odbudowy ACL bez rekonstrukcji. Sam zerwałem więzadło ACL w 2017 i wówczas lekarz ortopeda, fizjoterapeuci, źródła w internecie w tym u Pana… Czytaj więcej »
Hej, to są BARDZO sporadyczne przypadki i nie brałbym tego jako coś, co faktycznie może się zdarzyć każdemu. Sama anatomia i fizjologia ACL’a nie predysponuje do gojenia. Druga sprawa to… Czytaj więcej »
Cześć, nigdy nie robiłem TENS u pacjentów a może warto, pytanie jak układałeś elektrody jak przez pierwsze 2 tyg były szwy i opatrunek. Był to układ AP czy jakoś inaczej?
Cześć,
w Compex przy każdym programie jest dokładnie rozrysowane ułożenie elektrod. Układam je na głowie prostej oraz przyśrodkowej m. czworogłowego. Pozdrawiam!
Dzień dobry, co Pan sądzi o stosowaniu protein w proszku w celu wzmocnienia /odbudowania m.in. mięśnia czworogłowego kt częściowo zanikł po artroskopii (3 mies temu). Cały czas się rehabilituję ale… Czytaj więcej »
Dzień dobry,
nie znam się na suplementach i proteinach. To kompletnie nie moja działka. Pozdrawiam!